Moja chrześnica Nadia spędza ze mną bardzo dużo czasu. W chwili obecnej jest ze mną od dwóch miesięcy na wakacjach. Dlatego musiałyśmy ustalić co i kiedy będzie robiła oraz co należy do jej codziennych zadań. Jak wiadomo dzieci na wakacjach nie chcą mieć obowiązków. Chcą późno chodzić spać, chcą spać do południa oraz szaleć całe dnie. Super, ale najpierw obowiązki. Rodzicielstow to swego rodzaju balansowanie pomiędzy tym czy dziecko chce, a tym czego my chcemy dla dziecka.

U mnie Nadia sama podjęła decyzje co będzie robiła systematycznie, oczywiście po uprzedniej rozmowie dlaczego powinna coś robić, skąd taki pomysł oraz co to da zarówno jej jak i mnie. Nie odbyło się oczywiście bez odrobiny buntu, ale odpowiednia motywacja i samodzielny wybór pomogło w wyborze zadań, które będzie wykonywała. I tak wynoszenie śmieci, jeden długi spacer dziennie z psem oraz sprzątanie zmywarki, stały się jej codziennymi obowiązkami. Oczywiście początki były trudne i musiałam jej przypominać każdego dnia co musi robić, ale im dalej w las tym o dziwo zrobiło się łatwiej. Dlatego dziś ten temat i moje spostrzeżenia.

Największy wpływ na rozwój dziecka ma to, jak się go traktuje i jak komunikuje się z nim rodzic. To na mamie i tacie ciąży największa odpowiedzialność, gdyż stosowane strategie wychowania pełnią kluczową rolę w tym, jak kształtuje się umysł dziecka.

Granice

Konsekwencja to postępowanie oparte na ściśle określonych zasadach. Posiada kluczową rolę w wychowaniu, już od pierwszych miesięcy rodzicielstwa. Dlatego tak ważny jest to temat dla każdego z nas.

Jasno określone granice w życiu codziennym dają dziecku poczucie bezpieczeństwa. Dziecko wie czego może się spodziewać po rodzicach czy po danej sytuacji. Wiedzą, że po kąpieli, jest przytulanie, a później czas spania. Wie, że jak zje podwieczorek to mama odbierze je z przedszkola. Konsekwencja w działaniu powoduje lepsze zrozumienie zarówno u rodzica jak i dziecka.

Każde dziecko ma swoje potrzeby, ale to my jako rodzice powinniśmy je zapewniać. Jednocześnie zadaniem rodzica jest wyznaczenie bezpiecznych granic, w ramach których dziecko może szaleć.

Konsekwencja – od czego zacząć?

  1. Umiejętnie prowadzić dialog z dzieckiem. Ważne, aby dialog odbywał się z poszanowaniem obu stron.
  2. Umiejętnie pobudzać wewnętrzną motywacje dziecka.

Rodzice powinni nauczyć się wydobywać motywację wewnętrzną dziecka. Jak? Poprzez danie mu trochę większej wolności i próby wydobycia tego, co jest dla dziecka ważne. Poprzez odpowiednie pytania i pogłębione rozmowy. Powinni wspierać w nadawaniu kierunku, zamiast narzucać i rozkazywać.

3. Umiejętnie przyzwalać na popełnianie błędów.

Ważne, aby rodzice pozwolili dziecku być odrębną jednostką. Ważne, aby nauczyli się pozwalać mu na popełnianie błędów – bo przecież to poprzez błędy się najwięcej uczymy.

Prawo do emocji ma każdy, a są nimi między innymi: starch, śmiech, ból, wstyd, duma, złość, radość. I takie właśnie emocje okazują nasze dzieci. I choć każde z tych emocji przeżywa, to robi to na własny, indywidualny sposób. Dlatego dobrze jest poznać typ osobowości swojego dziecka.

Świadomość u dziecka, że to ono ma większą władzę i kontrolę nad sytuacją niż jego rodzice, powoduje u niego silny niepokój. Dzieci oczekują od rodziców zdecydowanego i pewnego wytyczania jasno określonych granic.

  • Rodzic powinien mieć świadomość w jakiej relacji funkcjonuje z dzieckiem: dominacji czy submisji
  • Należy mieć świadomość swoich postaw: czy mam jako rodzic skłonność do dominacji czy do submisji

NA ILE JESTEM SKUTECZNY W RELACJI ZE SWOIM DZIECKIEM?

Jeśli się nad tym zastanawiasz, możemy Ci pomóc. Podczas szkolenia pomożemy Ci poznać siebie i Twoje dziecko oraz zachować konsekwencję w działaniu pokazane na wielu przykładach. Pokażemy modele właściwie ustawianych granic oraz przykłady granic, które rodzice często stosują w życiu codziennymi, a które nie do końca działają.

BĄDŹ TAKIM RODZICEM ,ŻEBY NAJWIEKSZĄ KARĄ DLA TWOJEGO DZIECKA BYŁO TO, ŻE PÓŹNIEJ WRÓCISZ DO DOMU.